piątek, 6 kwietnia 2012

Rozdział 4.

Obudziłem się, trzymając moje szczęście w ramionach. Otworzyłem szerzej oczy i zerknąłem na śliczną twarz dziewczyny, która była dla mnie całym światem. Delikatnie obejmowałem jej drobne i kruche ciało, obawiając się, że choćby jeden mocniejszy gest, mógłby zrobić jej krzywdę. Spała słodko, uśmiechając się lekko. Ten widok wywołał także mój uśmiech, bo wiedziałem, że to dzięki mnie była szczęśliwa. Dzięki naszej wspólnej nocy. Nie twierdzę, że seks jest jedynym dowodem miłości, ale świadczy o tym, że ufamy drugiej osobie i chcemy jej to udowodnić, oddając się jej. Oczywiście nie był to mój pierwszy raz z Leslie.
Dziewczyna zaczęła coś mamrotać przez sen. Wytężyłem słuch i starałem się wychwycić słowa.
- Kocham cię, Zayn.  – udało mi się w końcu usłyszeć. Wtuliła się we mnie mocniej i leniwie otworzyła oczy.
- Też cię kocham. – mruknąłem. – Moja księżniczka dobrze spała?
- Bardzo dobrze. Dzięki swojemu księciu. – zaczęła składać pojedyncze pocałunki na mojej klacie.
- Dzisiejsza noc ci nie wystarczyła? – zaśmiałem się.
- Przecież nie robię nic takiego. – odpowiedziała, chichocząc lekko. – Która godzina?
- Po dziesiątej. Chyba przydałoby się już wstawać.
- Nie. – jęknęła. – Poleżmy jeszcze trochę. – zaczęła palcami kreślić linie na moim torsie.
- No dobrze. – zgodziłem się, przyciągając ją jeszcze bliżej.

~*~

-Zayn, może byśmy wyszli gdzieś dziś wieczorem? -usłyszałem to pytanie, dzisiaj przy śniadaniu.
-Nie wiem, czy to dobry pomysł. Dzisiaj jestem zajęty... -odparłem wymijająco.
-Niby czym? - przerwała mi. -Obiecałeś, że będziemy częściej wychodzić.
Odłożyłem łyżkę do miski, oparłem się o krzesło i ciężko westchnąłem. Ma racje, obiecałem.
-Dobrze - przejechałem rękoma po twarzy - Gdzie chcesz iść?
-Do klubu.
-Do klubu? Dlaczego akurat tam?
-Chcę się zabawić. - wzruszyła ramionami - Nigdy nie zabierałeś mnie do klubu. Doniya, powiedziała mi, że otworzyli nowy w centrum miasta.
Nie wiedziałem co odpowiedzieć. Klub. To niebezpieczne. Możemy tam GO spotkać. Zdecydowanie nie powinniśmy tam iść. Ale obiecałem.
-A nie chcesz może wyjść do restauracji? Kawiarni? A może na spacer?
-Nie. Chcę do klubu.

~*~


Spojrzałem na duży budynek klubu, z którego słychać było głośną muzykę.
- Jesteś pewna? – spytałem po raz kolejny. Za każdym razem miałem nadzieję, że Leslie uzna, że to jednak nie najlepszy pomysł i powie, że chce wracać do domu. Jednak ona odparła stanowczo:
- Jestem pewna.
- No to na co jeszcze czekamy? – spytał ochoczo Harry. On, Louis i Niall przyszli tu razem z nami.
Leslie wzięła mnie za rękę i poprowadziła do wejścia. Stanie w kolejce przeciągało się, gdyż ochroniarze sprawdzali dowody niektórym imprezowiczom i wyprowadzali nieletnich, którzy próbowali nielegalnie się dostać. Kiedy przyszła nasza kolej na mnie, Leslie i Louis’a machnęli tylko ręką, że możemy wejść. Natomiast co do lokatego i Horan’a nie byli przekonani i biedaki musieli się ośmieszyć, pokazując dowody i udowadniając, że naprawdę są pełnoletni.
Kiedy weszliśmy moim oczom ukazała się duża sala, mieniąca się mnóstwem kolorów świateł, odbijanych przez kulę dyskotekową. Miejsce było przepełnione masą ludzi. Widziałem osoby tańczące na parkiecie, na których ciałach, dało się dostrzec krople potu; pary całujące się w kątach, dokładnie poznające każdy milimetr ciała partnera i pojedyncze osoby siedzące przy barze i popijające drinki.
Spojrzałem na moich przyjaciół. Harry wypatrzył już jakąś dziewczynę i ostrzył sobie na nią ząbki. Louis dokładnie ją obserwował, oceniając jaka jest zapewne i dając rady lokatemu, jak najlepiej ją poderwać. Nawet Niall włączył się do tej dyskusji. Na ogół jest słodkim chłopcem, ale czasem lubi poszaleć z dziewczynami.
A propos dziewczyn.
- I jak? – spytałem, przenosząc wzrok na Leslie.
- Świetnie. – odpowiedziała z wielkim uśmiechem na twarzy. – Chodź, zatańczymy! – złapała mnie i pociągnęła do tłumu, kłębiącego się pośrodku sali.

_______________________________________________________________________
Wróciłam do Was :) To był dość ciężki czas, bo weny w ogóle nie miałam, i czułam się z tym fatalnie.
Co do opowiadania: to dużo ten rozdział jeszcze nie wyjaśnia, ale w następnym już będzie trochę bardziej jaśniej, choć też znowu trochę pokomplikujemy. Mam nadzieję, że wszystko załapiecie. - Oliwia ♥

Jak Wam się podoba rozdział z wielkim powrotem Oliwii? Mamy nadzieję, że się nie zawiodłyście :)
Dziękujemy za komentarze, czytamy wszystkie i bardzo nas one cieszą ♥ Jednak zauważyłam, że z każdym rozdziałem jest ich coraz mniej :c Nie bójcie się komentować! :) Nie wiecie jak nas cieszy każdy komentarz ♥ - Olga

P.S. Po lewej pojawiła się sonda ;)

25 komentarzy:

  1. Świetny <3
    Tylko troszeczkę krótki :(

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny ♥ - Horanowaa

    OdpowiedzUsuń
  3. supppppppppper :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam to co piszecie..^^
    Czekam na następny.! To jest naprawdę wciągające..:D I podoba mi się taka hmm taka tajemniczość..;)

    OdpowiedzUsuń
  5. tajemniczo dość. :D
    czekam na nowy ; )

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam tego bloga!!
    Nie mogę się doczekac kolejnego! I mam nadzieję że w następnym już się cos przynajmniej wyjaśni! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. kocham tego bloga !
    rozdział świetny. mam nadzieję, że w następnym coś się wreszcie wyjaśni, bo już nie moge wytrzymać <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Za każdym razem czytając to opowiadanie upadam w ramiona miłości, które otaczają mnie swoimi bezpiecznymi ramionami.
    Zayn się zmienił. On cały czas się zmienia.
    Mam nadzieję, że nie będzie już tak bardzo przewrażliwiony na punkcie Leslie.
    Love xx

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo tajemniczy.:D Ale mi się to podoba.:D:*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja tak tylko skromnie i krotko powiem, ze ja lubic ten rozdzial ;d hahah, to slodkie jak nazywa ja swoja ksiezniczka xd W ogole, ciesze sie, ze nareszcie postawila na swoim i wyszli ;d No i Nialler lubi sie zabawic ? No, no, no xdd Wesolych i do nastepnego ! :) xx

    OdpowiedzUsuń
  11. Ani trochę się nie zawiodłam. Rozdział jak zawsze wspaniały i mam nadzieje,że w już w nastęnym zacznie się coś tak zajebistego dziać,że aż ... nie mogę znaleźć odpowiedniego sĺowa XD chyba wiecie o co mi chodzi ;d jak najbardziej życzę Wam weny ;D ale muszę przyznać,że jesteście szybkie ;) już się nie mogę doczekać nexta , bo trudno jest oderwać się od tego opowiadania C:
    trochę się rozpisałam,ale dobrze poczytajcie sobie XD
    @One_Romance_ ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Czemu taki krótki .? :c
    Wreszcie gdzieś wyszli razem . :O <3
    Czekam na następny rozdział . :)
    Wesołych Świąt i mokrego dyngusa . :) <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie że Oliwia wróciła ;D ale czemu taki krótki rozdział!? ;p xoxo S

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam zbyt wiele czasu na czytanie. Ale dzisiaj nadrobiłam 2 rozdziały. Świetnie i oby w najbliższym czasie Wasze opowiadanie robiło się coraz bardziej wciągające. Czekam na wyjaśnienie kilku rzeczy. Ale wiem, że na pewno przyjdzie na to czas i to w odpowiednim momencie. Dlatego czekam na kolejny z niecierpliwością :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Cieszę się że Olivia wróciła . Widać że wena powróciła .
    CO do rozdziału nie mam żadnych zastrzeżeń po za tym że trochę krótki , ale to nic :D
    Nie mogę się doczekać następnego :)

    OdpowiedzUsuń
  16. No i oczywiście znowu mnie wciągnęło. Chce wam za to bardzo PODZIĘKOWAĆ ♥
    To jest boskie uczucie gdy coś czytasz i nawet nieiwesz kiedy skończysz a w głębi masz ogromny niedosyt. Lubię to czuć bo wiem że nigdy się nie zawiodę na dalszej części. A przy was to właśnie czuję! DZIĘKUJE! ♥
    Muszę jeszcze dodać: WESOŁYCH ŚWIĄT dziewczyny i MNÓSTWO WENY! ;*
    Całuje, @craazygirl1D

    OdpowiedzUsuń
  17. NIENAWIDZĘ WAS BO JESTEŚCIE ZA DOBRE. Grrrr...

    OdpowiedzUsuń
  18. aaa! chcę więcej ! przepraszam, ze tak poźno , ale mam spore zaległości mozęcie mnie informować na tt: @m_franka ? ;D
    byłoby mi miło. zapraszam do siebie na [bitches-run-this-london-town.blogspot.com]c
    co do rozdziału: jest cudny *.* naprawdę macie talent

    OdpowiedzUsuń
  19. KIEDY KOLEJNY ROZDZIAŁ?!?!?! <333

    OdpowiedzUsuń
  20. Jest naprawdę świetne.:) Tylko trochę szkoda że takie krótkie.:( Nie ogarniam tego w ogóle, no ale cóż. xD Nie mogę się doczekać następnego.:) I chcę być powiadamiana na TT @Tymbaaark ;D xx

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam dwa pytania 1. KtO to jest ten cały ON?! 2. Czy Leslie zna TEGO kolesia ??

    OdpowiedzUsuń